
Szukając weny i natchnienia zaczęłam oglądać w sieci zdjęcia różnych autorów. Trafiałam na zdjęcia Zdzisława Beksińskiego, których nie widziałam w przeszłości. Jego eksperymenty z lustrem strasznie mi się spodobały, więc wieczorem sama spróbowałam. Jestem zadowolona z efektu, ale nie mam pomysłu na całą serię. Trochę szkoda.

Dalej filtry... brak pomysłów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz