6 sierpnia

Nabrałam smaczku na nocną panoramę kołową. Kiedy się w końcu wyrwałam z domu moje plany pokrzyżował deszcz. Panorama jest, ale nie taka jaką chciałam ...

Melancholia




Stopy huśtane.


5 komentarzy:

VeganMinimal pisze...

Dzisiaj pojechaliście po bandzie. Baaaaardzo mi się to podoba :)

karolina pisze...

Cóż to za melancholia tuż po naszym wyjeździe? ;)

tsar pisze...

Rozszyfrowałaś mnie :)

VeganMinimal pisze...

Już drugi raz przeglądam i obie fotki z tego dnia robią na mnie mega wrażenie. :)

Camparis pisze...

dziękuję :)