Nagle Pałac Kultury zniknął mi w połowie. Zauroczony, bez świadomości niemal, wcisnąłem migawkę. Długo nie trzeba było czekać na kolejne zdjęcie tego budynku prawda?
skip to main |
skip to sidebar
Kontakt
Archiwum bloga
-
▼
2011
(115)
-
▼
stycznia
(31)
- 31 stycznia
- 30 stycznia
- 29 stycznia
- 28 stycznia
- 27 stycznia
- 26 stycznia
- 25 stycznia
- 24 stycznia
- 23 stycznia
- 22 stycznia
- 21 stycznia
- 20 stycznia
- 19 stycznia
- 18 stycznia
- 17 stycznia
- 16 stycznia
- 15 stycznia
- 14 stycznia
- 13 stycznia
- 12 stycznia
- 11 stycznia
- 10 stycznia
- 9 stycznia
- 8 stycznia
- 7 stycznia
- 6 stycznia
- 5 stycznia
- 4 stycznia
- 3 stycznia
- 2 stycznia
- 1 stycznia
-
▼
stycznia
(31)
3 komentarze:
Warszawa ma tylko jeden tak oryginalny budynek, który od razu kojarzy się ze stolicą! Więc chyba warto go fotografować?
To nie jest do końca prawda, choć przyznać należy, że pekin jest najmocniej wyeksponowany. Było nie było charakterystycznych budynków (tak z zewnątrz jak i w środku) jest w Warszawie trochę.
No prawda, pekin jest wyjątkowo pokręcony :).
Taaaaaaaak?
A jakie to budynki, które nie-Warszawiak od razu wymieni? Bo ja nie znam :)
Prześlij komentarz